wtorek, lutego 22, 2011

Labirynt w Hereford

Mission to Migrant and Seasonal Workers
will hold the LABYRINTH
at Hereford Baptist Church, Commercial Road, Hereford HR1 2BP
from 22nd to 25th February (Tuesday - Friday) at 10am-8pm
and 26th February (Saturday) at 10am-2pm.

The Labyrinth is multisensory event in which you will follow a path through a set of chambers. We invite you to go on a journey to a place that no one can enter except yourself. Event available in English and Polish languages. Due of specific character of the event (one person enters every ten minutes) please book a date and time in advance.

Please call Ania Talalaj 07545922472

The Labyrinth is part of Destination Poland Project organized by Herefordshire Council.

Misja wśród Migrantów i Pracowników Sezonowych
organizuje LABIRYNT
w Kościele Baptystów w Hereford przy ulicy Commercial Road HR1 2BP
od 22 do 25 lutego (wtorek-piątek) godz.10.00 - 20.00
oraz w sobotę 26 lutego godz. 10.00-14.00.

Labirynt to multimedialne przedstawienie, w ktorym przejdziesz przez połączone ze sobą komnaty. Zapraszamy na wyprawę do miejsca, do którego nikt nie ma dostępu, tylko Ty. Przedstawienie dostępne w języku polskim i angielskim. Ze względu na specyficzny charakter przedstawienia (co 10 min.wchodzi jedna osoba) prosimy o wcześniejszą rezerwację daty i godziny - Ania Talalaj 07545922472

Labirynt jest częścią projektu Przystanek Polska organizowanego przez Urząd Wojewódzki w Hereford.

********
MMSW will also hold Polish services on 19th February, 12th & 26th March, 9th & 30th April, 14th & 28th May at 4pm-6pm. More info Ania Talalaj 07545922472 or

W Kościele Baptystów odbywają się też regularnie polskie nabożeństwa na które serdecznie zapraszamy.
Następne odbędą się 19 lutego, 12 i 26 marca, 9 i 30 kwietnia, 14 i 28 maja o godz. 16.00-18.00.

Więcej informacji: Ania Talalaj 07545922472

Etykiety: , ,

piątek, grudnia 17, 2010

Ciekawe blogi i inicjatywy

Garść linków do ciekawych blogów z kategorii "nasi tu byli""

Magda Marzec (Kościół dla Miasta: Kraków)

Marek Ciesiółka (Kościół Droga i inicjatywa Zróbmy To Razem)


Jeśli ktoś jest lub bywa w stolicy, to do Kościoła Ulicznego można dołączyć w każdą środę. Idę pomyśleć, jak by to mogło działać w Gdańsku :)

Etykiety:

poniedziałek, grudnia 06, 2010

OT: Ewangelicznie wierzący poseł!

Mamy pierwszego pastora z nurtu zielonoświątkowego (Kościół Boży w Chrystusie) w Sejmie! Chwała Bogu za Johna Abrahama Godsona!

Szczególnie, że również w kwestiach przyziemnych - zalet charakteru, obowiązkowości, wierności ideałom służby społecznej - ten były radny z Łodzi stanowi przykład nie tylko dla innych polityków, ale również dla braci i sióstr chrześcijan.

Oto link do wywiadu z nim, który ukazał się na Onecie.

Jest się z czego cieszyć! :)

Etykiety:

sobota, listopada 13, 2010

Nieco więcej nt. misji Anii w Herefordshire

Po angielsku, ale nie chciałem, żeby komukolwiek umknęło.

Dzielna dziewczyna, nie? :)

Etykiety: ,

Konferencja ECM w Birmingham

20 listopada (sobota) odbędzie się w Birmingham kolejna konferencja organizowana przez ECM (European Christian Mission), z udziałem m.in. współpracującej z nami misjonarki Ani Tałałaj.

Oto garść informacji na ten temat, nadesłanych przez Anię:

Data: 20 listopada, br w godz. 10:00 - 16:00

Miejsce: Sutton Coldfield Baptist Church, Trinity Hill, Sutton Coldfield, Birmingham. B72 1TA, Birmingham

Goście:

David James (Austria...planting in Austria)

Ania Tałałaj (Poles in the UK - świadectwo osobiste)

Ian Parsons (Poles in the UK - perspektywa kościołów)

Gość specjalny:

Berti Dosti (Albania)


Jeśli ktoś ma możliwość wziąć udział, to serdecznie zapraszam. Oprócz warstwy merytorycznej, to spotkanie daje szansę poznać kluczowe osoby, m.in. zaangażowane w misję wśród Polaków w UK od strony brytyjskiej.

Etykiety: ,

czwartek, listopada 11, 2010

Tłumaczenie nabożeństw na jęz. polski w Hillsong London


Kilka tygodni temu, przez wspólnego przyjaciela, Andrew "Chezza" Cherrie, który obecnie jest jednym z pastorów Hillsong London, miałem przyjemność poznać Chrisa Kuklewskiego. Tenże Chris jest od początku listopada szefem zespołu, który tłumaczy na język polski nabożeństwa w kościele Hillsong London.

Poprosiłem go, aby napisał nieco więcej na temat ich służby w Londynie:

**********
Zaczęliśmy działalność parę tygodni temu i ciągle się rozwijamy. Naszym celem jest to, aby zbudować silny zespół, który mógłby pomagać naszym rodakom w Londynie, zarówno pod kątem socjalnym (pomoc w otwarciu konta w banku, znalezieniu dobrego kursu jęz. angielskiego, znalezieniu mieszkania itp), jak i duchowym.

W tej drugiej kwestii rozpoczęliśmy od tłumaczenia nabożeństw co niedzielę. Tłumaczymy trzecie nabożeństwo, które zaczyna się o 15:30! Mamy możliwość zarówno tłumaczenia dla grup, jak i dla pojedynczych osób. Zatem, jeżeli ktoś się wybiera do Londynu, a nie mówi po angielsku, to zapraszamy do nas! Myślę, że mamy fajną grupę i zaopiekujemy się każdym tak dobrze jak to tylko będzie możliwe!

W każdą niedzielę w HL są cztery nabożeństwa, o godz 10:30, 13:00, 15:30 i 18:00

Adres: The Dominion Theatre, 268-269 Tottenham Ct Rd, London, W1T 7AQ

Kontakt z grupą polską:

Ula: ula_chwedziak@yahoo.co.uk
Gosia: gosiapearl@op.pl

Serdecznie zapraszamy!

Etykiety: , ,

Wolni ludzie - blog Rafała


Rafał Janowski, lider polskiej społeczności przy kościele St. Marks w Dublinie w Irlandii założył niedawno bloga o nazwie Wolni Ludzie.

Jak sam pisze, jest to inicjatywa, która ma przybliżać życie zwykłych Polaków na emigracji, którzy na swojej drodze spotkali niezwykłego Jezusa. Tego, który jest wolnością i przynosi wolność każdemu, kto tego pragnie.

Serdecznie zapraszam do lektury oraz - przedstawicieli polskiej emigracji na Zielonej Wyspie - do kontaktu z Rafałem!

Etykiety: , ,

środa, października 27, 2010

Chrześcijanie z okolic Reading szukają kontaktu

Dostałem niedawno informację od Zdzisława Marciniaka, że w miejscowości Henley-on-Thames (okolice Reading) powstała polska ewangeliczna grupa domowa.

Nasi rodacy póki co spotykają się co dwa tygodnie w niedzielę na wspólnym rozważaniu Biblii, uwielbieniu dla Boga i rozmowach.

Jeśli dobrze rozumiem jest to grupa kilkuosobowa - zatem chętnie szukają kontaktu z innymi osobami wierzącymi z okolicy. Jeśli to jest wiadomość na jaką czekałeś, to poniżej informacja o tym, jak można się skontaktować ze Zdziśkiem:

Zdzisław Marciniak
zmarciniak@go2.pl
tel: 0044 759 767 3109

Etykiety: ,

poniedziałek, października 11, 2010

Co dobrego wśród Polaków w Bradford?

Dzisiaj spotkanie z ciekawym człowiekiem: Maćkiem Liziniewiczem.

Maciek, z innym ciekawym człowiekiem - swoją żoną Igą, prowadzą pracę wśród Polaków w Bradford. Poczytajcie, a jeśli jesteście w okolicy, może warto się z nimi spotkać?

Oto opowieść autorstwa Maćka:


Iga i Maciek Liziniewicz - jesteśmy szalonym małżeństwem, którego pasją jest dawanie innym ludziom nadziei, miłości i sensu życia. Moją (Maćka) pasją, od momentu nawiązania relacji z Bogiem, są młodzi ludzie. Najbardziej mnie też irytują, gdy nie znają swojego obdarowania i celu w życiu. To wszystko sprawia, że chcę pomagać im znajdować te rzeczy w Chrystusie. Igi pasją są kobiety i to, by pomagać im odkrywać ich dary i tożsamość. Iga jest absolwentką Bradford School of Management oraz International Coaching Federation, ja zaś jestem absolwentem teologii oraz już niedługo absolwentem Uniwersytetu w Bradford w zakresie treningu i rozwoju osobistego.


Razem z Igą przyjechaliśmy do Bradford, w West Yorkshire, pięć lat temu. Powodów tego "przerzutu" na Wyspę było parę. Ukończyliśmy studia, szukaliśmy pracy (UK pół dekady temu

było atrakcyjnym miejscem zarobkowym), a chęć szybkiego dorobienia była dla nas kusząca. Mieszkając w Bradford i pracując w różnych miejscach przez pierwsze 2 lata brakowało mi kościoła i bycia aktywnie zaangażowanym w służbę.


Ponieważ pracowałem dla lokalnego councilu (rady miasta), obudziło sie we mnie uśpione przez nową rutynę życia pragnienie przyprowadzenia do kościoła młodych Polaków, dla których organizowałem świetlice pozaszkolne (youth caffes). Pragnieniem Igi po ukończeniu kursu doradztwa zawodowego i zdobyciu kwalifikacji life coacha, była praca indywidualna z kobietami. Chodziło o pomoc innym w zakresie odkrycia tożsamości, talentów, nowej motywacji do życia.


Pragnienie bycia aktywnym, również w kościele, a także chęć posługiwania się naszymi talentami stanowiły początek naszej pracy z Polakami w UK.


W pewien piątkowy wieczór przyprowadziłem grupę ponad 25 młodych ludzi na spotkanie młodzieżowe o nazwie EDGE w kościele Abundant Life Church. Czworo z nich zostało z nami do dziś, znajdując Nadzieję i nowy smak życia w Chrystusie. W międzyczasie rozdaliśmy ponad dwadzieścia pięć Nowych Testamentów młodym Polakom w Bradford, z którymi przez ostatnie pięć lat nawiązałem kontakt. Iga przez ostatnie lata przyczyniła się do zmiany życia wielu kobiet poprzez indywidualne sesje coachingu.


Ponadto, co niedzielę, na obu nabożeństwach w ALC (www.alm.org.uk) wraz z siostrą Igi - Martą oraz grupą wierzących polskich przyjaciół, oferujemy symultaniczne tłumaczenie całych nabożeństw - ten fakt przyciągnął do kościoła ponad 10 osób z kręgów polonijnych w ciągu ostatnich czterech miesięcy! Ze względu na nowe osoby, które nie rozumieją jeszcze koncepcji chrześcijaństwa, ale co niedziela przychodzą do kościoła, zachęcone przede wszystkim miłością, treścią i jej tłumaczeniem na język ojczysty, co dwa tygodnie organizujemy polska „grupę domową". Jest miejscem budowania więzi, przyjaźni, a także miejscem osobistego poznawania kim jest Bóg.


Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej o tym, co robimy, zagadaj do mnie na FB (facebook.com/mliziniewicz), tweetnij twitter.com/mliziniewicz, napisz maila: mliziniewicz@gmail.com, lub zadźwoń: 0044 7860566725.


Maciek Liziniewicz

Etykiety: ,

poniedziałek, maja 24, 2010

Pastor Marian Biernacki w Londynie!

Według informacji podanej tutaj, w przyszły weekend, 28-30 maja w Londynie, w polskiej społeczności Elim Springs będzie usługiwał pastor Marian Biernacki ze zboru Nowe Zycie w Gdańsku.

Nabożeństwa i spotkania odbywają się pod adresem:

268 NORTHFIELD AVENUE

W5 4UB

LONDYN

Więcej informacji na stronie: elimsprings.wordpress.com

Serdecznie zapraszam do posłuchania pastora Mariana!

Etykiety:

wtorek, maja 11, 2010

Efekty pracy Agnieszki

Z niekłamaną satysfakcją przedstawiam krótkie wideo z występu polskiego dziecięcego zespołu folklorystycznego z... San Francisco.

Z tego co wiem, pracą z tym zespołem i przygotowaniem do występu, od wielu lat zajmuje się pochodząca ze Słupska/Gdańska (a już na pewno z naszego zboru :)) Agnieszka Hajdukiewicz (przed sceną, w białej bluzce).

Miło :)


Etykiety: ,

piątek, maja 07, 2010

Swiadectwo Rafała i Agnieszki

Poniżej "przedruk" wspaniałego świadectwa Bożego działania w życiu Rafała i Agnieszki Janowskich. Oboje prowadzą polską grupę przy kościele St. Marks w Irlandii. Bóg przyszedł im z pomocą w cudowny sposób:

*******

Nazywam się Rafał Janowski. Moja ukochana żona to Agnieszka Janowska.


4 lipca 2009 o godzinie 04.24 w szpitalu położniczym ROTUNDA w Dublinie, urodziła się nasza córeczka Olivia Janowska.


Przeżyliśmy najtrudniejsze chwile w naszym życiu…Oto nasza historia!


Olivia to nasze pierwsze dziecko. Kiedy zobaczyliśmy nasz pierwszy skan i kiedy dowiedzieliśmy się ze urodzi się nam dziewczynka bezspornie i bardzo szybko wybraliśmy dla niej imię – OLIVIA.


W czwartek wieczorem 2 lipca Agnieszka miała silne skurcze porodowe,Czekaliśmy na przyjście Olivii na świat do soboty rano. O godzinie 03.30 - zaczęło sie. Nastąpił poród. Niestety nastąpiły pewne komplikacje co przyczyniło się do porodu cesarskiego. Cesarka była bardzo długa i trudna. Personel medyczny nie był w stanie wyciągnąć Olivii z brzuszka Mamy. Było kilka różnych powodów, o których dowiedzieliśmy się później. W ostatniej minucie jeden z wybitnych doktorów z wielkim trudem wyciągnął Olivię z łożyska mamy. Jak się później dowiedzieliśmy doktor ten przyjechal do szpitala odebrac poród swojej jedynie pacjentki. Niesamowite!. Doktor z wielkim trudem wyciągnął Olivię z macicy ponieważ jej glówka utknela w miednicy Agnieszki.


Gdy tak czekałem na żonę z maleńką Olivią, która wyglądała cudownie, około 6 rano kolejny lekarz poinformował mnie o negatywnym następstwie tej trudnej cesarki. Agnieszka straciła 3,5 litra krwi i musiano ja natychmiast operować. Modliłem się jak umiałem, aby Bóg nam pomógł. Bylem bardzo zmęczony, niewyspany i sfrustrowany. Jedyne czego chciałem to zobaczyć moja ukochana żonę jak najszybciej i być w trójkę razem.


Dobiła mnie kolejna informacja około godziny 09.30 od kolejnego doktora, który poinformował mnie o pogorszeniu sytuacji. Przeprowadzono kolejny zabieg. Operowano Agnieszkę, gdyż krwotok nie ustępował. Agnieszka straciła kolejne litry krwi. Przetoczono jej w sumie 6.3 litrów krwi (18 x 350 mililitrów krwi). Nie bylem w stanie cieszyć się z przyjścia Olivii na świat. Płakałem, martwiłem się, nie wiedziałem już jak się modlić i co robić by pomóc mojej zonie. Wysłałem wiadomości tekstowe do rodziny, przyjaciół i znajomych chrześcijan aby się o nas modlili. Bylem załamany. Miałem mnóstwo negatywnych myśli, czułem się samotny i opuszczony. Coraz mocniej atakowały mnie natrętne myśli o śmierci Agnieszki, ze będę samotnie wychowywał nasze dziecko.


Zadzwoniłem do naszej wspólnej przyjaciólki z kosciola JENNY i drżącym głosem opowiedziałem jej w skrócie nasz problem. Jenny powiedziała, żebym się nie martwił i ze powiadomi kogo trzeba aby się o nas modlono.


Jakiś czas później Bóg mnie zaskoczył w swojej miłości i trosce o mnie i moja rodzinę.. Bóg przypomnial mi o książce, która czytałem kilka miesięcy przed porodem Agnieszki. Książka ta nosi tytuł ‘Dobry Bój Wiary’ Alana Vincenta. Alan dzieli się w swojej książce doświadczeniami z własnego życia jak skutecznie się modlić przeciwko diabłu w trudnych chwilach. Bóg pokazał mi, że te złe, negatywne myśli o śmierci mojej żony pochodzą od diabla, który nienawidzi każdego, zwłaszcza chrześcijan..


Modliłem się słowami z 2 Księgi Mojżeszowej, rozdział 22, wersety 1 i 4 przeciwko złodziejowi.


"Jeżeli ktoś ukradnie wolu lub owce, a potem je zarżnie lub sprzeda, odda pięc wołów za wołu, a cztery owce za owce. Jeżeli w jego posiadaniu znaleziono coś, co skradł, czy to wołu, czy jagnię jeszcze żywe winien zapłacić podwójnie".


Modliłem się w wierze i wypowiadałem słowa na głos przeciwko szatanowi za to, że próbował zabić moja żonę i okraść nas z naszego szczęścia. Modliłem się ogłaszając w wierze, że przez to, iż diabeł próbował zabić moją żonę i tym samym okraść nas z tego, co dobre, co zbudowaliśmy jako małżeństwo, będzie musiał oddać. Modliłem się, że tak jak kiedyś złodziej oddawał podwójnie lub pięciokrotnie tę sama rzecz, diabeł ‘zapłaci’, oddając życie dwóch innych chrześcijańskich matek, które będą w podobnej sytuacji, co moja żona. W tej modlitwie czułem moc Ducha Świętego i autorytet, który dał mi Jezus.


Czułem moc i prowadzenie Boga w tej modlitwie. Nie zgadzałem się ze śmiercią mojej żony i osieroceniem naszej córki. Nie zgadzałem się z myślami, że będę wdowcem. Czułem, kiedy się modliłem, jak prawnie zabieram to, co do mnie i mojej rodziny należy. Jezus dodawał mi sił do strategicznej modlitwy przeciwko śmierci. Po ponad 30 nieprzespanych godzinach nabierałem sił. Bóg mnie zachęcał, żebym wierzył i modlił się.


Otrzymałem mnóstwo SMS-ów od rodziny, przyjaciół i znajomych. Czułem pełne wsparcie. Jeden z fragmentów, który ktoś mi potwierdził w SMS-ie, dotyczył Psalmu 23. Ten sam psalm, który też coraz mocniej przypominał mi Duch Święty.


‘Choćbym szedł ciemną doliną, zła się nie ulęknę boś ty ze mną...’


Kolejna negatywna informacja o stanie zdrowia Agnieszki zachęciła mnie do nie ustawania w modlitwie. Agnieszka, po tak trudnej trzeciej operacji, miała zostać przewieziona natychmiast do Szpitala Mater Hospital na intensywną terapię. Była w bardzo ciężkim stanie.


W tym samym czasie przyjaciele przyjechali nas wesprzeć. PIOTR, który jechał ponad 120 kilometrów żeby być ze mną. Moja kochana teściowa, którą przywiózł Piotr i Janice. JANICE na co dzień pracuje jako położna w Szpitalu Rotuda, ale tego dnia miała wolne, więc przyjechała specjalnie żeby być razem z nami. Olivia została pod opieka pielęgniarek na oddziale dla noworodków w szpitalu Rotunda. My w czwórkę razem pojechaliśmy do Mater Hospital zobaczyć moja żonę. Agnieszka wyglądała bardzo źle. Była opuchnięta. Spala jeszcze pod działaniem narkozy.


Kiedy ją zobaczyłem, razem z moja teściową ponownie szlochałem i kolejny raz się załamałem. Piotrek, który był z nami zachęcił mnie żebyśmy modlili się o moja żonę przy jej łóżku.. Modliliśmy się z wiarą przeciwko śmierci – kolejny raz przeciwko diabłu. Ogłaszaliśmy uzdrowienie w imieniu Jezusa. To było niesamowite. Agnieszka otworzyła na chwilę oczy i próbowała mówić, ale nie mogła ze względu na aparaturę, do której była podłączona. To był cud! Doktor, który czuwał nad stanem jej zdrowia, powiedział mi kilka minut wcześniej, że Agnieszka odzyska pełną świadomość prawdopodobnie w poniedziałek czyli 2 dni później.


Późnym wieczorem w sobotę tego samego dnia, odwiedziliśmy Agnieszkę z moją teściową ponownie. Jej zdrowie bardzo się polepszyło. Rozmawialiśmy razem, cieszyliśmy się i byliśmy bardzo szczęśliwi, że poprawa następuje tak błyskawicznie..


Dostałem mnóstwo SMS-ów z wersetami biblijnymi od rodziny jak i polskich oraz irlandzkich przyjaciół. W niedzielę rano nasi przyjaciele z kościoła St. Marks w Dublinie jak i nasze rodzime kościoły w Polsce w Lubinie i Łęknicy modliły się o nas. Czułem Bożą obecność.

W południe przewieziono Agnieszkę z powrotem do Rotundy dlatego, że stan jej zdrowia bardzo się polepszył w ciągu tak krótkiego czasu. Wtedy po raz pierwszy mogła przez chwilę potrzymać naszą maleńką Olivię :-)


Niedziela była wspaniałym dniem. Czuliśmy jak Bóg jest z nami, jak się troszczy i pomaga. Czuliśmy jego miłość, troskę o nas. W poniedziałek Agnieszka miała ostatni czwarty zabieg. W trakcie tej operacji Bóg dał mi pewność zwycięstwa, pewność, że wszystko będzie w porządku.

Jezus uzdrawia i pomaga. Jemu chwała za wszystko!!!


Wierzę, że imię Olivia wybraliśmy nie przypadkowo. Bóg mi pokazał w trakcie tej walki Psalm 52 wersety 10 i 11.


"Ja zaś jestem jak zielona oliwka w Domu Bożym;

Zawsze i na wieki pokładam ufność w miłosierdziu Bożym.

Po wieczny czas wysławiać Cię będę za to, coś uczynił,

I głosić będę wobec Twoich wiernych,

Że Imię Twoje pełne jest dobroci".

Dziękuję Bogu z żoną za nasza kochaną Olivkę i za to, że Bóg szedł z nami przez tą ‘ciemną dolinę’ oraz za to, że wciąż jest z nami na zawsze. Dziękujemy personelowi medycznemu, rodzinie i przyjaciołom, którzy modlili się o nas. Również tym, których było tak wielu z następujących kościołów:


Kościół St. Marks w Dublinie, Irlandia

Kościół w Lubinie, Polska

Kościół w Łęknicy, Polska

Kościół w Kaliszu, Polska

Kościół w Policach, Polska

I wszystkim, którzy stali razem z nami w tej bitwie i w tym zwycięstwie.

Niech Dobry i Wierny Bóg Cię błogosławi obficie.

Dziękujemy.

Rafał, Agnieszka i Olivia Janowscy.

Etykiety: ,

niedziela, marca 28, 2010

Balet Magnificat w Gdańsku: Syn Marnotrawny



W zeszłym roku roku latem oglądaliśmy z przejęciem inscenizację "Bezpiecznej kryjówki" Corrie Ten Boom.

PS. Dzisiaj wieczorem przeczytałem książeczkę "Cuda dzisiaj" Gale'a Sheehana. Jej najmocniejszą stronę stanowią świadectwa Bożych cudów. Ale już podbudowa "teoretyczna" - choć należę do "chrześcijan wyznających moc Słowa" - jakoś nadal nie odpowiada mi na pytanie: "Dlaczego czasem - mimo zastosowania wszystkich biblijnych wskazówek" cuda się nie dzieją?" Ale może na to pytanie nie ma odpowiedzi po tej stronie wieczności? ;)

Etykiety: , ,

wtorek, marca 23, 2010

Koncert wielkanocny w Edynburgu


Koncert wielkanocny Beaty Bednarz w Edynburgu! Koncert będzie oparty o materiał muzyczny z płyty "Pasja miłości".

1 kwietnia, 2010, godz. 19:30 - 22:30

Miejsce: Abbeyhill Baptist Church, 22 Elgin Terrace, Edynburg

Wstęp wolny

Opinia na temat płyty i głosu Beaty:

"Na Wielki Tydzień polecam album Beaty Bednarz 'Pasja Miłości'.
Trudno osiągalny...Cudowny. Głos Beaty mogę porównać
chyba tylko do głosu Evy Cassidy. Proszę posłuchać.
Ta sama lekkość i skończona doskonałość".

Marek Niedźwiecki

Etykiety: , ,

piątek, marca 12, 2010

Nabożeństwa ewangeliczne w Dundee


Dundee w Szkocji, to miejsce, w którym w kościele Gate Church International odbywają się nabożeństwa z tłumaczeniem na polski (info tutaj). Niedziela godz. 11:00.

Z tego co widzę na facebookowej stronie skrzykującej Polaków w Dundee, cieszą się one sporym zainteresowaniem naszych rodaków.

Pomyślałem, że taka informacja przyda się osobom szukającym nadziei w Dundee.

Etykiety: ,

wtorek, marca 09, 2010

Konferencja ECM w Manchesterze

13 marca (najbliższa sobota) w Manchesterze odbędzie się jednodniowa konferencja poświęcona m.in. misji i ewangelizacji wśród Polaków w UK.

Oto jej program:

Misja na Wyspach Brytyjskich

Wnioski z doświadczeń w innych krajach europejskich


10.00 Rejestracja, poczęstunek

10.30 – 11.45 Sesja wstępna (uwielbienie i studium biblijne)

11.45 Przerwa na kawę

12.15 – 1.00pm Seminaria

- wyzwania stojące przed Polakami w UK (Ania Tałałaj)

- przeciwdziałanie narkomanii i rehabilitacja osób uzależnionych (Delyth Sutton)

1.00 Obiad

2.00 – 2.40 Seminaria

- Co czynią inni, aby docierać z ewangelią do Polaków (Ian Parsons)

- Wnioski płynące z procesu zakładania zborów (Stephen Bell)

2.50 – 3.30 Seminaria

- Zakładanie polskich zborów w UK (Dan Yarnell)

- Niezwykłe życie (Rosemary Gourley)

3.30 – 4.00 Ostatnia sesja wspólna i uwielbienie

Załuję bardzo, że mnie w Manchesterze nie będzie, ale... Ty jeszcze możesz być!

Więcej informacji na stronach ECM.

Etykiety: , ,

piątek, listopada 13, 2009

Mam świadectwo

Ok, może nie ja akurat (chociaż ja prawie zawsze mam jakieś świadectwa, a to maturalne, a to podyplomowe... ;)), ale pewien przemiły gostek z KZ Łódź.

Otóż, jak poczytacie, pojawia się tam wątek sprzed dwudziestu lat a propos pewnej czcigodnej siostry... Kto zna przynajmniej częściowo historię KZ Gdańsk na Menonitów, nie będzie miał pewnie problemu ze skojarzeniem who-is-who :).

Poczytajcie!

Etykiety:

środa, października 07, 2009

Kurs Alfa w Gorsley



RZYM

Etykiety: , ,

wtorek, września 29, 2009

Zaproszenie na konferencję ECM w Gorsley

Nasza dobra przyjaciółka i misjonarka, Ania Tałałaj, aktualnie działająca w regionie Gorsley w Herefordshire serdecznie zaprasza na polsko-brytyjską konferencję w Gorsley, organizowaną przez ECM.

Więcej szczegółów poniżej:


Zaproszenie na Konferencję

Wszystkie osoby zainteresowane misjami w Europie, które chcą się dowiedzieć, co Bóg czyni w Europie oraz jak docierać z Ewangelią do swoich Polskich i innych europejskich sąsiadów zapraszamy 10 października br. (sobota) na Konferencje w Gorsley Baptist Chapel.

Konferencja organizowana jest przez ECM (Europejska Misja Chrześcijańska) wraz z Pole to Pole – (reaching Polish people in the UK).

W godzinach od 10-16 odbędzie się kilka godzinnych seminariów:

Seminaria Pole to Pole:

· WHAT CHALLENGES DO POLISH MIGRANTS FACE IN THIS COUNTRY? (Ania Talalaj)

· WHAT HAVE OTHER CHURCHES DONE? (Ian Parsons)

· CHURCH PLANTING AMONG POLISH PEOPLE IN THE UK (Dan Yarnell)

Seminaria europejskie:

· REACHING IMMIGRANTS COMMUNITIES (Staecy Redpath, Francja)

· DRUG ADDICTION, PREVENTION AND REHABILITATION (Delyth Sutton, Hiszpania)

· NEW MODELS OF CHURCH (Rolland and Carolien Smith, Holandia)

Poranne nauczanie biblijne poprowadzi Richard Tiplady (British Director of ECM).

Koszt: 10 funtow (w tym ciepły posiłek)

Więcej informacji: Ania tel . 07545922472

Etykiety: ,