Balet Magnificat w Gdańsku: Syn Marnotrawny
W zeszłym roku roku latem oglądaliśmy z przejęciem inscenizację "Bezpiecznej kryjówki" Corrie Ten Boom.
PS. Dzisiaj wieczorem przeczytałem książeczkę "Cuda dzisiaj" Gale'a Sheehana. Jej najmocniejszą stronę stanowią świadectwa Bożych cudów. Ale już podbudowa "teoretyczna" - choć należę do "chrześcijan wyznających moc Słowa" - jakoś nadal nie odpowiada mi na pytanie: "Dlaczego czasem - mimo zastosowania wszystkich biblijnych wskazówek" cuda się nie dzieją?" Ale może na to pytanie nie ma odpowiedzi po tej stronie wieczności? ;)
Etykiety: Ballet Magnificat, książki, nasi-tu-byli
0 Comments:
Prześlij komentarz
<< Home