Drogheda - still alive
Słowo się rzekło, kobyłka u płota ;).
Mieliśmy podjąc decyzję odnośnie wyjazdu do Droghedy i... ją podjęliśmy. Kolektywnie na linii Polska-Irlandia. Wyjazd się odbędzie, w tej chwili jednak nadal trwają ustalenia, czy lepszym terminem będzie pierwotnie wstępnie planowany maj, czy jednak sierpien br.
Nie chodzi wyłącznie o nasze kalendarze, ale również plany i możliwości gospodarzy na miejscu.
Myślę, że w przyszłym tygodniu powinniśmy miec ostateczną odpowiedź. Dzięki za cierpliwośc :).
PS. A już jutro, w stałym miejscu, o 9:00 - podsumowanie wyjazdu do Edynburga, a o 11:30 - do Doncaster. Ja bym na Waszym miejscu był na obu nabo ;). Ja będę :).
2.5
Etykiety: wyjazd nr 11, wyjazd nr 12
0 Comments:
Prześlij komentarz
<< Home