sobota, lipca 04, 2009

Prorocy mniejsi: Micheasz (5)

Kontynuuję rozważanie zagadnienia łaski w pismach proroków mniejszych. Brzmi poważnie, ale jest to całkiem sympatyczne zajęcie: coś jak odnajdywanie ziaren piasku wśród ziaren maku.

Łaska jest wyraźnie widoczna u proroków mniejszych, dlatego, że zwykle, i słusznie!, kojarzymy ich twórczośc z nawoływaniem do nawrócenia, ogłaszanianiem Bożej sprawiedliwości i nadchodzącego sądu.

Dzisiaj: Micheasz. Poprzednie odcinki można znaleźc, przeszukując blog pod kątem hasła: "Prorocy mniejsi".

Micheasza 3,8:

"Jeśli natomniast chodzi o mnie - jestem wypełniony Bożą mocą, pełen Bożego ducha sprawiedliwości i mocy."

Chyba każdy naśladowca Chrystusa chciałby, bez fałszywej skromności czy przesadnej dumy, powiedziec o sobie, że te słowa są prawdą w jego życiu. Ja z pewnością o to zabiegam na codzień. Nie zawsze wychodzi, ale nie przestanę :).

Micheasza 4,6:

"W tym wielkim dniu, mówi Pan, zbiorę wszystkich zranionych i bezdomnych, wszystkich których wcześniej posiniaczyłem i odrzuciłem".

Znam ludzi, którzy mają do Boga pretensje o życiowe siniaki. Dziwne jednak, że przy całym swoim zranieniu, często kamieniem obrazy jest dla nich to, że przyjdzie taki czas, że Bóg będzie chciał zebrac wokól siebie tych zranionych i bezdomnych. Ba, czyni to i dzisiaj. Każdego dnia. Czy wtedy jednak Ci, którzy mają za złe Bogu swoje "siniaki" będą w tej liczbie, która pobiegnie zgromadzic się do Boga? Niech nasza przeszłośc nie zamknie nikomu z nas drogi do przyszłości z Bogiem. Mówię serio.

Micheasza 6,7:

"Czy Boga poruszy to, gdybym złożył w ofierze mojego pierworodnego syna, moje drogie dziecko, aby w ten sposób zgładzic moje winy?"

:)))) Już pewnie wiesz, co chcę powiedziec, prawda? Wszystko się w tym zdaniu zgadza, z tym, że ofiarę z Syna, składa sam Bóg. Ale to prawda - na zgładzenie Twoich i moich win.

Micheasza 7,7:

"Ale jeśli chodzi o mnie, nie daję za wygraną. Będę się tutaj nadal kręcił, aby zobaczyc, co uczyni Bóg. Czekam na to aż wyprostuje pewne sprawy. Liczę, że odpowie na moje modlitwy"

Jeden z moich najbardziej ulubionych wersetów prorockich od lat. Warto się w niego wgryźc dłużej.

Etykiety: