A co jesienią?
Na wrażenia z wyjazdu do West Bromwich (a działo się, oj, działo!) jeszcze chwilę trzeba będzie poczekać - będę wolniejszy dopiero w drugiej połowie przyszłego tygodnia.
Natomiast dzisiaj krótka informacja na temat tego, co się może wydarzyć jesienią tego roku: mamy otwarte zaproszenia do Southampton (wrzesień?) i Edynburga (październik?). Rozmowy trwają, zobaczymy co z tego wyjdzie :D.
Tak czy inaczej - misje wśród Polaków w UK mają się dobrze, i nadal można zgłaszać chęć swojego udziału w którymś z wyjazdów!
Etykiety: plany na przyszłość
2 Comments:
southampton ha prawie codziennie tam jestem
ab
Eeee... Jak mi nie zabronisz po NA, to ja bardzo chętnie Southampton :D
Prześlij komentarz
<< Home