OT Książki: "Biznes czyli kupa ludzi" Miłosz Brzeziński
Zwykle nie recenzuję na blogu książek innych niż zgodne z profilem tematycznym tego bloga.
Dzisiaj zrobię wyjątek od tej zasady, bo - mimo, że eklektyczna ale i chaotyczna, książka trenera Miłosza Brzezińskiego zawiera kilka niesamowitych "perełek" - cytatów, które uznaję za przydatne również w życiu duchowym, rozwijaniu kościołów i wychowywaniu liderów.
Oto te perełki:
"Pasja jest silniejsza niż każdy logiczny zarzut."
"W codziennym myśleniu zwykłego człowieka prawda
jest dla mózgu użyteczna o ile łatwo ją zdobyć. Jeśli jest za droga,
szukamy po prostu taniego opakowania zastępczego, czyli
wystarczającego sposobu, żeby sobie poradzić. Często pierwszego,
który da wynik dostateczny i tego się trzymamy".
"Wątpienie jest jednym z najefektywniejszych ćwiczeń myślowych.
No i zapobiega zamykaniu się na pomysły mądrzejsze od naszych".
"Przywódca inspiruje sobą".
"Każdy jest mistrzem w tym, co codziennie ćwiczy".
"Większość ludzi uważa, że wola przetrwania to najpotężniejszy
ludzki instynkt, ale to nieprawda. Najpotężniejszym instynktem
jest kurczowe trzymanie się tego, co znane".
Chciałem jakoś zapamiętać te myśli, a blog się do tego doskonale nadaje :).
Etykiety: książki
4 Comments:
bardzo dobre! :
"Wątpienie jest jednym z najefektywniejszych ćwiczeń myślowych.
No i zapobiega zamykaniu się na pomysły mądrzejsze od naszych".
i dobrze, że ty to zauważasz i - jak rozumiem - zgadzasz się z powyższym;
Teraz łatwiej będzie mi tłumaczyć innym powątpiewanie w sens wszystkiego, co kiedyś było jak amen w pacierzu, gdy głównym argumentem adwersarza jest "a kiedyś tak nie myślałeś", :-)
Ale to już było, i nie wróci więcej...- jak śpiewa znana piosenkarka;
bo moje motto od kilku lat brzmi:
"Wątpię, więc myślę - myślę, więc żyję i piszę".
j23
J23, wiem, że oboje odróżniamy wątpienie w procesach twórczego myślenia i budowania nowych rozwiązań (pomysłów, systemów, struktur, procesów) - bo do tego odnosi się powyższy cytat - od kwestii zwątpienia czy niewiary w Boga :).
Bez pierwszego wątpienia można się podobać ludziom w organizacjach, ale bez drugiego (wiara) nie można podobać się Bogu.
Zdaję sobie sprawę, że to mogą być dwa rozłączne zjawiska, dotyczące dwóch różnych obszarów życia. Przykład: mocno wierzę w konieczność realizacji Wielkiego Nakazu Misyjnego dlatego powątpiewam (i myślę co zmienić) czy już wykorzystałem wszystkie środki, które mam do dyspozycji, aby go realizować.
zgadzam się z Tobą;
Bez wiary nie można podobać się Bogu :-)bo Bóg nagradza za niewątpienie,
ale wiarę we wiarę w dobre dogmaty, pomysły, tradycję kościelną, wizje (nawet poparte Biblią, acz czy Boże...?) - można poddawać w wątpliwośc.??
Według mnie - tak.
Tak to widze.
j23
PS.
nie chcialbym tutaj rozwijać dysputy, bo jak napisano : "mówienie (tu: pisanie ) jest wysiłkiem, nie zdoła człowiek wszystkiego wyrazić słowami"
więc moze kiedyś spotkamy sie w CoffeeHeaven i rozwiniemy temat
pzdr.
Jestem za - spotkajmy się w grudniu w Coffee Heaven na pogaduchy :). Kiedy Ci pasuje?
Prześlij komentarz
<< Home