niedziela, marca 15, 2009

Reportaż z lutowego Edynburga

Podobnie jak w przypadku Doncaster, oto reportażowe podsumowanie lutowego wyjazdu misyjnego do Edynburga. Jak się świetnie domyślacie, to tylko kilka najciekawszych zdjęć więcej można znaleźć w galeriach Daniela oraz Ady. Zgubiłem do nich teraz linki, ale może sami załączą ;)

Spotkanie przy czymś polskim do zjedzenia oraz pokaz clowna Nochala.

A niżej - pomoc praktyczna w tygodniu: Robert (fryzjer) i Ada (manicure):

Poniżej: zdobywcy Siodła Artura:

Panorama starego miasta nocą:

Jedno z kilku wersji zdjęcia zespołowego. Ile aparatów, tyle wersji :)


Przyznam, że wyjazd do Edynburga był jednym z najweselszych w historii. Wiele pięknych nowych przyjaźni, przelanych łez i wspólnej pięknej pracy dla Królestwa Bożego.

Warto żyć dla takich chwil!

Etykiety: , ,