wtorek, sierpnia 19, 2008

Brytyjczycy w Gdańsku

W sobotę 23 sierpnia wieczorem przyjeżdza do Gdańska na tydzień kolejna grupa Brytyjczyków z Newton Aycliffe i okolic.

Tym razem będzie ich łącznie dwanaścioro, w tym siedmiu silnych i znających się na rzeczy mężczyzn będzie przez pięć dni roboczych pracować na budowie budynku kościelnego w Pruszczu Gdańskim, a pozostała piątka (trzy kobiety i dwóch mężczyzn) włączy się do tych prac na trzy dni, a pozostałe chciałaby spędzić podziwiając nasz kraj i nawiązując/odświeżając relacje z nami.

Niedługo (jutro?) powinienem opublikować na blogu program dzienny ich tygodniowej wizyty, tak abyśmy wszyscy mieli jasność, jak i gdzie można się będzie z naszymi goścmi spotkać.

Wszelka pomoc osobowa z naszej strony będzie jak najbardziej mile widziana, tym bardziej, że z racji obowiązków zawodowych przez trzy dni (od wtorku do czwartku włącznie) nie będzie mnie w Gdańsku. Wiem, że wstępnie do pomocy zgłosił się Robert B. oraz Asie B. i S. i... liczę na kolejne osoby :). Należy przy tym wziąć pod uwagę, że "podróżująca piątka" naszych gości wynajmie sobie samochód osobowy (pięciomiejscowy), więc żeby się z nimi wybrać gdzieś "w miasto" (lub poza miasto) trzeba będzie mieć własny środek lokomocji (lub limuzynę z kierowcą ;)).

Więcej informacji wkrótce.

PS. Wczoraj wieczorem mieliśmy z Maćkiem i Mirką możliwość spotkania się z Karoliną z Doncaster. Jest właśnie w Gdańsku na krótkim urlopie (do środy). To był bardzo dobry czas - jestem wdzięczny Bogu za to, co czyni w życiu Karoliny :).

Etykiety: