Impresje zdjęciowe z Newton Aycliffe
To tylko bardzo wstępna zajawka dotycząca tego, jak wyglądał nasz ubiegłotygodniowy wyjazd do Newton Aycliffe. Więcej będzie można zobaczyć tutaj na blogu jak w następny weekend wrzucę filmik oraz posłuchać u nas w kościele na nabożeństwie 27 lipca (godz. 9:00 i 11:30) - kto będzie wtedy niedaleko Gdańska, zapraszam!
Czwartek: społeczne prace ogrodowe w ogródku byłego pilota RAF oraz wieczorny mecz piłki nożnej (jeszcze mnie bolą płuca na samą myśl):


Piątek: ćwiczenie zabaw przed piknikiem, roznoszenie zaproszeń po polskich domach oraz spotkanie młodzieżowe wieczorem.
Sobota: piknik w Hamsterley Forest. Sami zobaczcie, jaką mieliśmy piękną pogodę i jak się wszyscy dobrze bawili:
Na zdjęciu powyżej: my z częścią polskiej grupy z Gateshead/Southshields: u góry - Sylwek, syn Marka, Marek, Łukasz, Edek, Magda(?), na dole - Ania, Kasia, Iwona, Beata.Niedziela: na nabożeństwach w Xcel Church

Etykiety: felieton, wyjazd nr 8


2 Comments:
Hehe, widzę, że graliście w Samuraja ;) To zapewne zasługa Kasii; )) Prawda, że super gra? ;))
Łukasz J.
fajnie bylo znowu was zobaczyc szkoda tylko ze tak krotko ,z wami zawsze jest inaczej za kazdym razem i to jest piekne serdecznie pozdrawiam ANETA
Prześlij komentarz
<< Home