środa, lutego 23, 2011

Relacja z Hilversum

W poprzedni weekend miałem przyjemność być w Hilversum w Holandii. Nie był to ściśle wyjazd misyjny, więc go nie awizowałem tutaj na blogu. Pojechałem, aby nawiązać osobisty kontakt z pastorem zboru Thousand Hills International - Sebastiaanem van Wessem oraz porozmawiać z odwiedzającymi go gośćmi z USA.

TH to bardzo ciekawy kościół, składa się z przedstawicieli kilkunastu nacji, jest anglojęzyczny (nabożeństwa są również w ty języku) i dociera głównie do lokalnych ekspatów. Na pewno pomaga tutaj fakt, że Hilversum jest "stolicą" świata mediów w Holandii i to, że mieszczą się tutaj siedziby międzynarodowych korporacji.

Oto kilka zdjęć z tego wyjazdu:


Budynek kościoła TH z zewnątrz

Misja kościoła

Widok ogólny

Trzech amigos z USA

Zdjęcie w czasie dwugodzinnego "biegu" po Amsterdamie

Wyjazd był ze wszech miar bardzo udany i jestem z niego zadowolony. Boża mądrość, obecność i przychylność towarzyszyły mi przez cały czas (również wtedy kiedy nieopatrznie wywinąłem orła pod prysznicem ;)).

Etykiety: