sobota, lipca 17, 2010

Wyjazd do Wilkowa - nowe informacje

Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią, wczoraj dostałem bardziej szczegółowe informacje od pastora Marka Wółkiewicza z Lublina, który koordynuje pracę Kościoła Zielonoświątkowego na terenach popowodziowych w woj. podlaskim, m.in. w Wilkowie, do którego się wybieramy.

Z przyjemnością informuję, że na terenie działają już z pomocą różne grupy z wielu kościołów, które współpracują ze sobą przy usuwaniu skutków powodzi. Jedną z nich jest nasza młodzieżowa Generacja T.

Oto czego się dowiedziałem. Informacje te należy traktować jako wstępne, mam nadzieję je przedyskutować na niedzielnym spotkaniu (to już jutro), a także stworzyć listę kolejnych pytań, jeśli takie się pojawią. Wszystko po to, abyśmy pojechali do Wilkowa jak najlepiej przygotowani.

Informacje:

1. Najprawdopodobniej na miejscu nasza grupa będzie pomagać w jednym konkretnym gospodarstwie domowym (czyli tak jak chcieliśmy), u 11-osobowej rodziny.

2. Jest to rodzina, która oprócz pomocy rządowej i ogólnej (w postaci żywności i ubrań), prawdopodobnie nie otrzymuje obecnie żadnej znaczącej pomocy praktycznej (czyli będzie co robić!)

3. Musimy zakupić i wziąć ze sobą następujące narzędzia do pracy: siekierki, młotki z wyciągaczami do gwoździ, szpachle do zrywania farby/tynków, łopaty do wybierania szlamu, kalosze (ale niekoniecznie to "rybaczki", szlam już nieco opadł), rękawice robocze, buty na grubej podeszwie, ubrania, których nie będzie szkoda zniszczyć.

4. Z moich informacji wynika, że w gminie NIE MA plagi komarów, bo rozpylane są z powietrza środki przeciwko komarom (potwierdzenie z dwóch źródeł).

5. Co weźmiemy dla powodzian - wypytałem o "oczywiste potrzeby" (woda, jedzenie, ubrania, koce, etc) - podobno wszystko na miejscu już jest, dzięki m.in. konwojom charytatywnym. Mam kilka dodatkowych pomysłów do przedyskutowania z uczestnikami wyjazdu na jutrzejszym spotkaniu.

6. Ostateczną liczbę uczestników, liczbę samochodów, którymi jedziemy poznamy oczywiście dopiero na spotkaniu.

7. Na spotkaniu przekażę też informacje, gdzie mamy zamiar nocować - motel z ciepłą wodą i prądem, 20 km od Wilkowa (gdzieś się trzeba umyć i coś jeść)

Spotykamy się jutro w niedzielę o 17:00
w kancelarii kaplicy przy Menonitów w Gdańsku.

Nawet jeśli się nie zgłosiłeś wcześniej,
a chcesz do nas dołączyć, przyjdź na spotkanie!

Etykiety: