piątek, kwietnia 16, 2010

Refleksje przed wyjazdem do Doncaster

Wielkimi krokami zbliża się termin wyjazdu nr. 19 do Doncaster (21-26 kwietnia br) - oczywiście w świetle wielkiej chmury pyłu wulkanicznego znad Islandii nad całą Europą Zachodnią, a dzisiaj i nad Polską, należy modlić się o możliwość wylotu i powrotu.

Poniżej znajdziecie kilka myśli lidera tego wyjazdu - Ady Majki:

"To już kolejny wyjazd do Doncaster, a ja nadal zastanawiam się, co Bóg uczyni w tym miejscu. Każdy wyjazd jest wyjątkowy, ponieważ jest tam z nami Jezus, którego głosimy Polakom na Wyspach. To niesamowite, jak Bóg otwiera serca ludzi, jak stawia nam na drodze osoby, którym pomimo, że ich nie znamy, możemy pomóc w różny sposób, czy to rozmową, modlitwą, czy też samym byciem z nimi. Nie jest tak, że nasza grupa misyjna jest wyjątkowa, mądra i wszystko wie. Naszą wyjątkowością i mądrością jest Jezus, który odpowiada na problemy tych, których nam pozwala spotkać.

Tym razem wyjazd będzie inny pod wieloma względami. Skupimy się na spotkaniach indywidualnych, wieczorze dla kobiet oraz wyjeździe na piknik, a to wszystko po to, aby pokazać żywego Jezusa. Wierzę, że Bóg bedzie kierował naszymi rozmowami, wierzę, ze będzie to błogosławiony czas.

Dziękuję wszystkim za modlitwę, proszę Was, módlcie się nadal, aby owoc głoszonego Słowa Bożego byl widoczny na tym wyjeździe, dziękuję, błogosławię Was,

Ada"

Etykiety: