Z kajetu Bogusi (4)
Z początkiem stycznia przyszło mi pożegnać się z Ania z Radomia,
którą miałam przywilej poznać w Doncaster. Te dwa miesiące jej
pobytu były dla mnie czymś wyjątkowym. Od samego początku
"nadawałyśmy na tych samych falach": podobne przeżycia,
doświadczenia, ten sam zart, wspólne hasla typu: "Dobrze bedzie":)
na stałe zagościły w mojej pamięci. Żegnając Anię, moją drogą
flexible missionar miałam nadzieję, że nie było to nasze ostatnie
spotkanie... Dziękuje Ci Aniu, że znajomość z Toba tak bardzo
wzbogaciła moje życie :).
Minione trzy m-ce w Doncaster byly bardzo pracowite. Przez cały
ten okres regularnie, w każdy wtorek w ICCD odbywały się lekcje
angielskiego dla kilkuosobowej grupy Polaków. Kurs ten
prowadzony jest przez Pawła. Uczniowie bardzo chwalą swojego
nauczyciela i odwrotnie:). Po lekcjach mamy fajny czas rozmów,
przy kawce lub herbatce, a nawet ciasteczkach. Piekne jest to, że
nigdy nie brakuje tematów do rozmow. Potrzebujemy relacji z
innymi, warto zapytać kogoś co słychać, jak leci? Fajne jest to,
że relacje te nie ograniczają sie tylko do godzinki po zajeciach.
Aneta i Jola uczestniczą i pomagają mi podczas spotkań dla Polek
- to tzw."solidne firmy", można naprawdę na nie liczyć. Dzieki
dziewczyny! Lubie te nasze"babskie"spotkania, każde z nich jest
inne i wyjatkowe. Nie ograniczają się tylko do pogaduszek,
wymiany informacji, ale maja jakiś szczególny klimat, pokazują,
że możemy na siebie liczyc.
Nasze spotkania sa bardzo twórcze, podobnie jak ich
uczestniczki :). Wielkie podziękowania dla Karoliny, Oli, Anety
i Dorotki, razem współtworzymy nasze spotkania, myślimy nad
ich tematami. Tworzymy zgrany zespół! Cieszę się, że Was mam
babeczki! Kazda z Was wnosi coś niepowtarzalnego w to co robimy!
Na Walentynkowym spotkaniu poruszałyśmy piękny temat
MIŁOŚCI. Zarówno w małżeństwie, przyjaźni czy relacjach między
Bogiem a człowiekiem. Myślę, że trafnie podsumowała ten temat
Ania, mówiąc, że każdy z nas rodzi się już z potrzebą kochania:
Boga i ludzi. Przedstawila to bardzo obrazowo, mówiąc o
"dziurach w sercu". Dziewczyny zapewne pamietaja? :)
Innym razem mówiłyśmy o KOBIETACH. Zapewniam, że było
o czym rozmawiać, to przecież temat rzeka:). Karolina, Ola
i Anetka przygotowały referaty na temat wpływowych kobiet
w naszej historii. Opowiadałyśmy też o wyjątkowych dla nas
kobietach, które miały i mają wpływ na nasze życie: nasze
ukochane Mamy, Babcie, Przyjaciółki...
Fajnie było posłuchać tych opowieści. Dziewczyny przygotowały
pyszne szaszłyki owocowe, a Madzia zrobiła odlotową sałatkę,
prawdziwy rarytas :). Cenię sobie nasze spotkania, bo jest w nich
coś głębokiego. Może dlatego, że poruszamy również ważne
tematy dotyczące naszej duchowości, relacji z Bogiem, innymi
ludzmi. Rozmawiamy o przeszłości, teraźniejszości, innym razem
o przyszłości. Wyobrażam sobie, że Bóg spogląda na nas oczyma
pełnymi miłości i uśmiecha się:). Przecież On wie o nas dosłownie
wszystko. Jemu zależy najbardziej na intymnej i wyjątkowej relacji
z każdym z nas, prawda?!
Fajnie, że możemy razem pożartować, zachęcić się nawzajem,
pomóc sobie i że nasze relacje nie ograniczają się tylko do spotkań
co dwa tygodnie, lecz przenoszą się na prywatny grunt, dzwonimy
do siebie, ślemy smsy, e-maile, odwiedzamy się, wychodzimy
gdzieś razem. Życie wydaje się wtedy bardziej kolorowe i ciekawe...
Dziekuję Wam kochane, za to że jesteście!
Zapraszam kobiety, które mieszkaja w Doncaster, a jeszcze u nas
nie zagościly, do odwiedzenia International City Church
Doncaster, który mieści się przy 30 Nether Hall Rd,
Doncaster, DN1 2PW. Przypominam, że spotykamy się w
co drugi wtorek w godz. 17.30-19.30. Najbliższe spotkanie
już dzisiaj, tzn. 8 kwietnia. Możecie też zadzwonić pod
nr.01302 365785, jeśli potrzebujecie więcej informacji.
Zapraszamy!
Etykiety: Kajet Bogusi
0 Comments:
Prześlij komentarz
<< Home