czwartek, września 06, 2007

Fryzjerzy i klienci mile widziani!

Podczas wczorajszego późnowieczornego spotkania, wpadliśmy, jak wygląda, na wręcz genialny pomysł. Ponieważ najprawdopodobniej w grupie październikowej będziemy mieli przynajmniej jednego (a oby i dwoje!) fryzjerów, wymyśliliśmy sobie, że conajmniej jedno popołudnie i wieczór przeznaczymy na:


FRYZURY PO POLSKU,
czyli strzyżenie i modelowanie włosów
przez polskich fryzjerów dla polskich klientów (raczej klientek)



Jakie korzyści z tego płyną?

1. Przywozimy do Doncaster dwójkę naprawdę dobrych, sprawdzonych od lat fryzjerów;

2. O ile fryzura nie będzie wymagała jakiegoś balejażu, czy innych cudów kosmetyki głowy, jesteśmy w stanie zrobić ją od ręki na miejscu (bez konieczności wcześniejszych zapisów);

3. Z polskim fryzjerem polskiej klientce jest się znacznie łatwiej dogadać odnośnie tego, jak ma wyglądać fryzura;

4. Nasza usługa będzie o wiele tańsza, bo pobieramy za nią zaledwie "ile Szanowna Pani sobie życzy";

5. Osoby na fotelu / czekające w ewentualnej kolejce częstujemy kawą i ciasteczkami, przyjemnie sobie z nimi gawędząc.

Jak widać, same plusy :)

Ciekawe co sądzicie o takim pomyśle - wszystkie głosy, również krytyczne, są mile widziane!

Etykiety: , ,