wtorek, lutego 24, 2009

Jesteśmy w domu!

Z nadmiaru pozytywnych wrażeń nie miałem już możliwości dopisac raportów z dwóch ostatnich dni wyjazdu do Edynburga - ale działo się niesamowicie wiele i dobrze :).

Teraz jesteśmy już w Gdańsku.

Resztę relacji (wraz ze zdjęciami), uzupełnię na dniach.

Ale się działo! :)

Etykiety: ,

1 Comments:

At 11:02 PM, Blogger q98yrmcaskfnkla said...

Super czas!
Dziękuję Bogu za to co się tam działo! Nie ma to jak znaleźć się w odpowiednim miejscu i czasie! Wtedy wiesz po co żyjesz! Hallelujah!

 

Prześlij komentarz

<< Home