środa, kwietnia 30, 2008

Z kajetu Bogusi (7)

Pamiętacie, jak w początkowych odcinkach pisałam o tym, że Bóg doskonale dopasowuje poszczególne puzzle układanki w Donku?! Cudownie jest widzieć jak tych elementów wciąż przybywa :). Któregoś dnia skontaktowała się ze mną Anita, która mieszka w Anglii od 15 lat i pracuje w wydawnictwie RBC Ministries w Carnforth. Zajmuje sie ono dystrybucją literatury chrześcijańskiej: pt. "NASZ CODZIENNY CHLEB".

Materiały te są publikowane w kilkunastu różnych językach, w tym także w języku polskim. Zawierają one specjalne broszury tematyczne pomocne przy studiowaniu Biblii, w których omawiany jest szeroki zakres praktycznych zagadnień wiary. Można je wykorzystać do codziennych rozważań, zarówno osobistych, jak i w grupie. Znajduje się w nich wiele ciekawych tematów, np.: „Zapomniana książka” (mowa o Biblii), „Dawać Bogu co najlepsze” oraz wiele innych. Sama miałam już okazję użyć tych materiałów, w rozmowie z osobami, które pragną lepiej poznać Jezusa w swoim życiu.

Dzięki Anicie miałam okazję poznać Krzysztofa (narazie telefonicznie!), który wraz z całą rodziną jest w Anglii, gdzie również pracuje misyjnie. Bardzo mnie cieszą te nowe kontakty z ludźmi, których pasją jest mówienie o miłości Jezusa i pokazywanie jej w praktyczny sposób. Myślę, że któregoś dnia będzie nam dane spotkać się i podzielić swoimi doświadczeniami. Liczę na to...


Poświąteczne spotkanie dla Polek, odbyło się pod hasłem: ZMARTWYCHWSTANIE JEZUSA - nadzieja ponad śmierć! Rozdałam dziewczynom ilustrację przedstawiajacą pusty grób. Bardzo ciekawe były ich spostrzeżenia na ten temat. Miałyśmy też fajnego "lodołamacza" na początku spotkania. Każda z nas przedstawiała swoją „mocną” stronę (zaletę). A jeśli któraś z dziewczyn miała problem, by ją w sobie zauwazyć, inna z nas pomogła ją odnaleźc :). Myślę, że warto zachęcać się w ten sposób! Lepszą rzeczą jest zauwazać w sobie zalety niż wady, w podobny sposób warto patrzeć na bliźnich!


Doszłyśmy do wniosku, że każda z nas, bez wyjątku, ma coś szczegolnego, czym może pomóc i usłużyć innym. To Bóg wyposaża nas w dary i talenty, On chce, abyśmy ich używali! I te dziewczyny naprawdę to robią! Kiedy mamy polsko-angielskie nabożeństwa dla Madzi nie ma problemu, by je tłumaczyć. Aneta i Renata pomagały mi w zeszłym tygodniu w laminowaniu i rozprowadzaniu plakatów informacyjnych na temat zbliżających się Dni Polskich w Doncaster. Wielkie dzięki, dziewczyny! O ileż łatwiej i piękniej jest robić coś razem z innymi :).